Sezon jesienny wiąże się dla wielu osób z przygotowaniami ogrodu do zimy. Właściwa troska o murawę oraz wszystkie rośliny znajdujące się na prywatnej posesji, to dla inwestora zdecydowany priorytet. Wykonywanie odpowiednich prac pielęgnacyjnych jest kluczem do utrzymania estetyki ogrodu oraz skutecznego zabezpieczenia roślin przed trudnymi warunkami panującymi w zimie.

Ostatnie koszenie w sezonie jest czymś, na co wielu czeka z niecierpliwością. Choć praca ta latem daje wiele satysfakcji, to z biegiem dni przybliżających nas do zimy, radość z jej wykonywania stopniowo przygasa. Podcinając trawnik ostatni raz w roku warto zwrócić uwagę na kilka aspektów, od których może zależeć jego kondycja w przyszłym sezonie.

Czy trawę przed zimą w ogóle należy kosić?

Wiele osób zadaje sobie pytanie, czy trawnik w ogóle należy skracać przed nadejściem chłodnych dni. Wśród społeczeństwa panuje mit, jakoby trawa w okresie zimowym całkowicie przestawała rosnąć. Nie ma to rzecz jasna nic wspólnego z prawdą. O ile wraz z upływem kolejnych miesięcy da się zaobserwować zmianę częstotliwości koszenia, o tyle nie można powiedzieć, że w zimie następuje całkowity przestój w rozroście.

Decyzja o ostatnim koszeniu trawnika powinna być rozważana z uwzględnieniem kilku aspektów, z których najważniejszym jest pogoda. Jeśli zauważymy, że nawet po teoretycznie ostatnim koszeniu wykonanym w październiku trawnik wciąż rośnie, warto w listopadzie przeprowadzić tę pracę jeszcze raz. Warto zaznaczyć, że celem koszenia jesienno-zimowego jest podkaszanie trawy, a nie przycinanie jej do zbyt krótkiego poziomu.

Na jaką wysokość podcinać trawnik przed zimą?

W ostatnich latach mieliśmy do czynienia ze stosunkowo ciepłymi zimami. Chłodno zaczynało robić się dopiero pod koniec listopada, a na pierwszy śnieg w niektórych regionach trzeba było czekać nawet do grudnia. Warto mieć na względzie, że wzrost źdźbeł trawnika zaczyna hamować dopiero wtedy, gdy temperatura spada poniżej 10 st.C.

W kontekście ostatniego koszenia trawnika, kluczową kwestią jest odpowiednie dostosowanie wysokości trawy do warunków panujących zimą. Źdźbła powinny mieć od 5 do 7 centymetrów wysokości, co z pewnością pozwoli zabezpieczyć je przed nadejściem chłodnych dni. Taki wymiar nie tylko zapobiega przemarzaniu gleby i korzeni trawy, lecz także zapewnia warunki niesprzyjające powstawaniu pleśni.

Czym przycinać trawnik przed zimą?

Nie istnieją urządzenia, które byłyby specjalnie przeznaczone do czynności ostatniego koszenia. Do tego celu wystarczą nam zwykłe kosiarki oraz podkaszarki spalinowe. Powinniśmy jednak podnieść nieco wysokość ostrza, aby skracać źdźbła zgodnie z zalecaną wcześniej wysokością. Trawę w trakcie sezonu skracamy zazwyczaj bardziej, co kontekście ostatniego koszenia byłoby już nieco ryzykowne.

Podcinając murawę ostatni raz przed końcem sezonu, warto zwracać uwagę na wyżej wspomniane zalecenia. Tylko w ten sposób uda się na wiosnę przywrócić trawnik do idealnego stanu, w jakim ten znajdował się sezon wcześniej.